Ze swojej strony zachęcam także firmy, które oferują produkty "bez laktozy" aby poszerzały swój asortyment i lepiej promowały swoje produkty. Wierzę, że miałyby one duże wzięcie, a skoro Czesi mają swoje mascarpone i mozarellę bez laktozy to chyba jest to do zrobienia. Niestety w mojej ocenie (osoby, która przy okazji każdych zakupów poszukuje tychże produktów) półki sklepowe z napisem "bez laktozy" są rzadko spotykane, bardzo słabo widoczne i kiepsko wyposażone. Mam nadzieję, że w niedalekiej przyszłości będą tak popularne jak produkty bio czy bezglutenowe i nie będę musiała zjechać kilku sklepów, żeby zaopatrzyć się w 'zjadliwe' dla mnie rzeczy :)
Kokosowo-ciasteczkowy tort bez laktozy
Składniki:
Biszkopt: (poporcje łatwe do zapamiętania :))
* 5 jajek
* 3/4 szkl. cukru
* 3/4 szkl. mąki tortowej
* 1/4 szkl. mąki ziemniaczanej
Krem ciasteczkowy:
* 2 opakowania herbatników maślanych (ja zużywam ok 30, jeśli masa ma być bez wiórków wtedy potrzeba ok 40)
* 300 g miękkiego masła bez laktozy
* 10 łyżek cukru pudru
* 120 g wiórków kokosowych
* szklanka mleka bez laktozy
Krem kokosowy:
* 2 puszki mleka kokosowego (najlepiej schłodzonego przez noc w lodówce)
* 500 g śmietany 30% bez laktozy
* 2 śmietan fixy (tu można śmietaną i śmietan fix zastąpić serkiem mascarpone w takiej samej proporcji)
* 50 g wiórków kokosowych
* 60 g cukru pudru
Sposób przygotowania:
Biszkopt:
1) Białka oddziel od żółtek i ubij na pianę.
2) Ubijaj dalej stopniowo dodając cukier i po jednym żółtku.
3) Do masy wsyp przesianą mąkę i wymieszaj szpatułką.
4) Wlej do tortownicy (spód wyłóż papierem, boki zostaw suche)
5) Piecz 35-40min w 170°C.
6) Ostudź, przekrój na 3 blaty.
Krem ciasteczkowy:
1) Herbatniki z wiórkami rozdrobnij w blenderze, zalej mlekiem i odstaw na godzinę.
2) Do miski wrzuć miękkie masło, cukier puder i zmiksuj.
3) Dodaj masę kokosowo-ciasteczkową i zmiksuj.
4) Odstaw do lodówki do schłodzenia na min. godzinę.
Krem kokosowy:
1) Mleczko kokosowe delikatnie otwórz i oddziel śmietankę od 'wody' (po schłodzeniu w puszce są dwie warstwy)
2) Ubij śmietanę 30% bez laktozy ze śmietan fixem, cukrem pudrem.
3) Dodaj śmietankową część mleka kokosowego i zmiksuj całość.
Biszkopt nasącz 'wodą' z mleka kokosowego i przełóż obydwoma kremami.
Do wykończenia tortu na zewnątrz użyłam kremu ciasteczkowego.
Do ciasta użyłam:
masła bez laktozy "mleczna dolina"
(źródło: http://cdn.biedronka.pl/__2016/46B/w_tym_tyg/maslo_ekstra_bez_laktozy_mleczna_dolina_4x2.jpg)
mleka bez laktozy "mleczna dolina"
(źródło obrazka: http://cdn.biedronka.pl/__2017/T02A/kup_wiecej_za_mniej/mleko_uht_mleczna_dolina_bez_laktozy_4x2.jpg)
śmietanki 30% K-Classic
bezlaktozowa.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńNiezawodny przepis na biszkopt :) Ja zawsze po upieczeniu upuszczam biszkopt w tortownicy na podłogę z ok. 30 cm i studzę w uchylonym piekarniku, żeby nie opadł. Zapraszam na mojego bloga: milesiowo.pl ;)
OdpowiedzUsuńteż tak robię, chociaż jak czasem zapomnę albo nie mam czasu to nie widzę specjalnej różnicy ale nie jestem taką specjalistką jak Ty :)
UsuńCoraz więcej mówi się o ograniczaniu laktozy i nawet ja zaczęłam się tym interesować, chociaż z dietami nie jest mi po drodze. Znalazłam nawet cateringi dietetyczne, które oferują taką możliwość i otrzymywanie posiłków bez laktozy (tutaj więcej). Co myślicie o takim rozwiązaniu? Był ktoś z Was na takich pudełkach?
OdpowiedzUsuńNie byłam i pewnie nie będę, bo nie jestem fanem pudełek. Może i bym spróbowała ale ceny są masakryczne ni wole sama :)
OdpowiedzUsuńSuper sprawa i też domowy ;) Warto sobie zajrzeć tu na stronkę https://www.kuzniazdrowia.pl jak będziecie szukać odpowiedniej dla siebie diety w formie cateringu dietetycznego.
OdpowiedzUsuń